Weekend to czas na robienie porządków :) W tym tygodniu porządki zawitały do pracowni. Znalazłam sporo różnych skrawków materiałów, tiuli, szermez, itd. Mam juz ciekawy pomysł na ich wykorzystanie - zrobimy paczkę - słodką uroczą baletowa sukieneczkę, ale to za kilka dni. A dziś o tym, jak wykorzystać resztki filcu.
Dlaczego nie zrobić z nich takich oto kolorowych cudeniek?
Pięknie wyglądają przy ciemnych płaszczach i poncho.
Dziś podpowiem jak zrobić taką broszkę:
POTRZEBUJEMY:
- skrawki miękkiego filcu - pasek o długości ok. 30-50 cm i szerokości 8-12 cm
- zapięcie do broszki
- nożyce, nici w kolorze filcu
PRZYGOTOWANIE
- pasek filcu składamy na pół i fastrygujemy na całej długości ok. 5 mm od brzegu, w taki sposób:
- po zafastrygowaniu materiał, na całej długości tniemy na cienkie paseczki (od strony złożonej), po nacięciu wygląda tak:
- następnie pocięty filc zwijamy w rulon, mocując nićmi co jakiś czas niepocięty koniec rulonu, tak, aby gotowa broszka była stabilna.
- doszywamy zapięcie i gotowe :)
Miłej zabawy!
A wszystkich niezdecydowanych i zapracowanych zapraszam do mojej galerii- tutaj oto - gdzie można kupić gotowe broszki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz